Strony składające przed sądem dowody w postaci osobiście zarejestrowanych nagrań dźwiękowych często uważają, że materiał, w którym dokonają poprawy jakości, oceniony zostanie jako posiadający większą wartość dowodową. Obawiają się, że materiał dźwiękowy zarejestrowany urządzeniem niskiej klasy, niejednokrotnie zakłócony, z miejsca zostanie odrzucony, ze względu na jego niską jakość techniczną lub odsłuchową.
W związku z tym, korzystając przeważnie z amatorskiego oprogramowania do edycji dźwięku, na podstawie materiałów instruktażowych znalezionych w Internecie, starają się uzyskać następujące efekty:
- zwiększenie odstępu sygnału od szumu na całej długości nagrania (redukcja szumu);
- usunięcie dźwięków zakłócających zarejestrowany sygnał mowy;
- podbicie częstotliwości typowych dla mowy, celem poprawy wyrazistości wypowiedzi mówców;
- wyciszenie wypowiedzi lub zdarzeń akustycznych ich zdaniem nieistotnych z punktu widzenia sprawy;
- podbicie wypowiedzi lub zdarzeń akustycznych ich zdaniem szczególnie istotnych dla sprawy;
- usunięcie ich zdaniem nieistotnych fragmentów nagrania.
Materiał dźwiękowy, pomijając szczególne przypadki, przeważnie nie jest odtwarzany na sali sądowej. Warunki akustyczne pomieszczenia, w którym odbywa się rozprawa oraz sprzęt, na którym odtwarzane są nagrania (zwykle jest to komputer z podłączonym tanim zestawem głośnikowym) powodują, że wypowiedzi mówców stanowiące treść nawet dobrej jakości odsłuchowej nagrania pozostaną niezrozumiałe. Często nie ma możliwości kategorycznego wypowiedzenia się podczas rozprawy, czy dany materiał ma wartość dowodową, czy jest bezużyteczny. W takich sytuacjach sąd zwraca się do biegłych z zakresu fonoskopii o wykonanie transkrypcji nagrania, czyli spisania wszystkich zarejestrowanych wypowiedzi wraz z towarzyszącymi im zdarzeniami akustycznymi. Następnie strony dysponując w ten sposób wykonanym transkryptem decydują o wartości złożonego materiału dowodowego.
Każdorazowa ingerencja w treść nagrania, mająca na celu redukcję pewnych zakłóceń, powoduje również bezpowrotną utratę części sygnału użytecznego. Dla osoby osłuchanej z głosem danego mówcy, znającej treść wypowiadanych kwestii, ta utrata może wydawać się bez znaczenia i pozostać niezauważona. Jednak dla biegłego wykonującego ekspertyzę, artefakty powstałe w wyniku manipulacji na nagraniu mogą spowodować, że odsłuchane wypowiedzi zostaną określone jako niepewne lub, w szczególnych przypadkach, kompletnie niezrozumiałe. Obniży to tym samym jakość transkrypcji, a sąd, widząc, że wiele kwestii pozostało niedosłuchanych lub niepewnych, odrzuci materiał ze względu na jego niską wartość dowodową.
Inną kwestią jest ocena autentyczności analizowanego nagrania. Nawet jeśli w treści postanowienia nie znajduje się prośba o wykonanie oceny autentyczności (a bardzo często sądy zlecają jej wykonanie przy okazji wykonywania transkrypcji), w przypadku gdy biegły zauważy wyraźny ślad wskazujący na brak integralności lub manipulację dokonaną na nagraniu, uwzględni ten fakt przy sporządzaniu opinii lub ekspertyzy. Informacja taka bez wątpienia negatywnie wpłynie na ocenę wartości materiału dowodowego.
Można przyjąć, że poprawa jakości materiału fonicznego powinna leżeć w gestii osoby wykonującej badania i mieć na celu poprawę wyrazistości wypowiedzi celem sporządzenia wyższej jakości transkrypcji. Biegły, który ma duże doświadczenie z pracą z materiałami dźwiękowymi, znacznie lepiej poradzi sobie z poprawą jakości materiału, niż osoba która zajmuje się tym okazjonalnie lub wręcz wykonuje tę czynność po raz pierwszy. Jakakolwiek ingerencja w treść, obróbka, a nawet konwersja na inny format pliku dowodowego jest niekorzystna z punktu widzenia sądu i nie powinna być wykonywana przez strony.
W szczególnych przypadkach, biorąc pod uwagę parametry techniczne pliku, możliwe jest wykonanie przez naszych specjalistów poprawy jakości dźwięku zapisanego w przekazanym do analizy pliku, tak aby utrata danych użytecznych była pomijalna, a sam proces mógł zostać uznany za poprawę jakości odsłuchowej nagrania, a nie ingerencję w jego treść. Dotyczy to przeważnie operacji pozwalających na usunięcie z nagrania niepożądanego elementu zakłócającego, cechującego się stałą częstotliwością, zwiększenia odstępu sygnału od szumu czy zwiększenie poziomu sygnału użytecznego nagrania.